czy pokazywanie się na kamerkach to praca?
w

Czy sex kamerki to praca na cały etat?

Dobra praca to taka, która przynosi satysfakcję i… pieniądze. Przyzwoite pieniądze – dodajmy. W Polsce o taką raczej trudno. Bo jeśli nawet lubisz, to co robisz, to raczej istnieje niewielka szansa na to, że zarabiasz na tyle dobrze, aby nie musieć się martwić o stan swojego konta pod koniec miesiąca. I na odwrót.  Jeśli się nie martwisz o pieniądze, to pewnie co rano myślisz tylko o tym, co by zrobić, aby się nie pojawić w swojej pracy.

Nie dla wszystkich, oczywiście, ale dla wielu istnieje szansa na pogodzenie przyjemnego z pożytecznym. Chyba że akurat jesteś osobą, która nie lubi seksu, ale raczej niewielu takich jest na świecie… A o co chodzi dokładnie? O sex kamerki.

Czy na tym da się zarobić?

Odpowiedź na to pytanie brzmi: tak. Nie oznacza to jednak, że pokazy seksu przed kamerkami internetowymi uczynią  nas z miejsca krezusami. Ze względów, o których będzie mowa poniżej, dla jednych mogą być bowiem one tylko okazją do zarobienia dodatkowych paru groszy, dla innych zaś źródłem wcale pokaźnych dochodów.

Wystarczy tu wspomnieć, że właściciel jednej z największych platform internetowych tego typu w Polsce stwierdził, że zna przypadek, gdy na jednym, dwugodzinnym seansie, pewna dziewczyna zarobiła trzynaście tysięcy złotych. Oczywiście, aż tak dobrze zazwyczaj nie ma, ale ten przykład dobitnie dowodzi tego, iż sex kamerki mogą być wcale niezłym pomysłem na życie.

Dla każdego?

Nie, oczywiście, że nie. Sex kamerki nie są dla wszystkich. Odpadają przede wszystkim osoby nieśmiałe i nieposiadające choć w minimalnym stopniu genu ekshibicjonizmu. Wszyscy pozostali, jak najbardziej, mogą próbować szczęścia w tym biznesie.

Warto tu jednak dodać, iż tak jak w każdej „pracy” jedni osiągają sukcesy, a drudzy kroczą od porażki do porażki. Z czego to wynika? Niekoniecznie z walorów cielesnych, jakie posiadamy. Rzecz się bowiem rozbija  raczej przede wszystkim o osobowość i o to, jak atrakcyjnym potrafimy uczynić nasze show.

Nierzadko bowiem zdarza się tak, iż drętwy pokaz młodej i obdarzonej dużym biustem blondynki gromadzi o wiele mniejszą widownię, niż pełen pasji program przygotowany przez nieco puszystą i niekoniecznie najładniejszą czterdziestolatkę. I o tym warto pamiętać wchodząc w ten biznes.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

GIPHY App Key not set. Please check settings